Przepraszam was kochani za moją nieobecność. Jest wiele czynników , które wpływają na brak rozdziałów. Głównym z nich jest oczywiście brak weny. Do tego dochodzi brak czasu - szkoła , treningi i jeszcze przeprowadzka... Z resztą nie mam nic na swoje wytłumaczenie. Jeżeli zdecydujecie się przestać czytać tego bloga to rozumiem. Nie zawieszam tego bloga, bo wg mnie nie ma to sensu. Nie wiem kiedy dokładnie najdzie mnie wena i pomysły, a jeśli to będzie jutro, czy za dwa dni?... Kto wie. Mam nadzieje, że nikt nie bedzie na mnie zły, a jeżeli kogoś zawiodłam swoją długą nieobecnością - po prostu przepraszam.
Czyli ogólnie rzecz biorąc - Nie wiem kiedy wrócę, ale jestem tej myśli , że lepiej zrobić coś dobrze niż "lać wodę" i robić coś na siłę.
PS Wasze blogi śledzę na bieżąco , ale nie zawsze mam czas komentować
~ Harumi
Cieszę się, że dałaś znać że żyjesz bo się martwiłam! A co do braku rozdziałów... nie nazwałabym tego rozczarowaniem, ale trochę szkoda. Nie będę ukrywać, że bardzo lubię twoje opowiadanie - jest to pierwsze o Naruto jakie zaczęłam czytać, więc brakuje mi twoich rozdziałów ale oczywiście też doskonale cię rozumiem i doceniam to, że wolisz robić to dobrze, a nie na siłę. Pisanie ma sprawiać pisarzom radość i satysfakcję, a jak to ma być napisane "bo muszę" to rzeczywiście lepiej tego nie robić. Czy to jednak będzie jutro czy za rok, ja zaczekam i na pewno nie zrezygnuje z twojego opowiadania! Nie ma takiej opcji xD
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia, bo szkoła, treningi i jeszcze przeprowadzka to musi być niezły galimatias no i oczywiście życzę również dużo weny, by zawitała do Ciebie z ogromnymi nakładami :***
Heey!
OdpowiedzUsuńWszystkim uczącym się jeszcze bloggerom brak czasu daje się niestety we znaki... Mi także, ale staram się zawsze znaleźć wieczorem chwilę na przeczytanie rozdziałów.
Cieszę się, że nie zawieszasz tylko chwilowo przestajesz pisać... Więc nadal będę Cię informować o notkach u mnie ;)
Pokładów weny i wolnego czasu, może w święta znajdziesz chwilkę by coś naskrobać i tutaj wrzucić ;)
Pozdrawiam :3
Dziękuje , że to rozumiecie kochane :* Postaram się jak najszybciej coś wymyślić, ale oczywiście nie podaje terminu, bo nie chce was wprowadzić w błąd :)
OdpowiedzUsuńAyana-chan pewnie! Informuj mnie o nowych rozdziałach , bo ja do ciebie zaglądam tylko tak jak mówie mogę nie mieć czasu skomentować :)
Nie spiesz sie kochana, z doswiadczenia wiem, ze im bardziej starasz sie napisac i robisz to na sile tym bardziej meczysz sie z pisaniem. To powinna byc czysta przyjemnosc. Wiec czekam na kolejny rozdzial, nawet gdyby mial sie pojawic zajakis czas :****
OdpowiedzUsuńNie spiesz sie kochana, z doswiadczenia wiem, ze im bardziej starasz sie napisac i robisz to na sile tym bardziej meczysz sie z pisaniem. To powinna byc czysta przyjemnosc. Wiec czekam na kolejny rozdzial, nawet gdyby mial sie pojawic zajakis czas :****
OdpowiedzUsuńNie spiesz sie kochana, z doswiadczenia wiem, ze im bardziej starasz sie napisac i robisz to na sile tym bardziej meczysz sie z pisaniem. To powinna byc czysta przyjemnosc. Wiec czekam na kolejny rozdzial, nawet gdyby mial sie pojawic zajakis czas :****
OdpowiedzUsuńNie spiesz sie kochana, z doswiadczenia wiem, ze im bardziej starasz sie napisac i robisz to na sile tym bardziej meczysz sie z pisaniem. To powinna byc czysta przyjemnosc. Wiec czekam na kolejny rozdzial, nawet gdyby mial sie pojawic zajakis czas :****
OdpowiedzUsuń